Dzień dobry.
Trawa Motylki wyszykowana jak na bal.
A Bachora kwiatuszki to zupełnie jak mordki małpek.
Fajnie, bo za oknem....lepiej nie gadać.
Gwiździ lodowatym wiatrem, co to wszystko przewiewa...brrr
Chmury po niebie zasuwają w zawrotnym tempie.
Trzeba się dziś porządnie ogacić.
Śniadanko kruszę, a później się zobaczy.
Miłego dnia Wam życzę.