Małgoś... myślę, że zawsze wraca się pamięcią do pierwszej miłości, ta pierwsza pozostawia w nas niezatarte wrażenie. Jeżeli jest samotny, to możesz zagadać. Ale nie wiem czy drugi raz to by się udało, wtedy inaczej na to patrzyłyśmy, teraz oboje się zmieniliście, a w efekcie też nie wiesz jak ułożyłoby się z nim życie. Spotkasz jeszcze swoją prawdziwą miłość.