Mnie syn uczył, żeby patrzeć, ile lumenów ma żarówka, bo im więcej, tym jaśniej. No i rzecz jasna te waty, czyli moc żarówki, chociaż teraz to już sama nie wiem, jak je przeliczać, żeby była taka jasność, jak w starych. Mam już kilka lat żarówki led, kupione w Perfektmarket, czyli też przez internet i w podobnej cenie, jak u ciebie, Hela. Świecą dobrze, jest jasno, no i jak mówię, już kilka lat, czyli są trwałe. Ale to syn wybierał, sama to nie wiem, czy wiedziałabym o jakiej mocy mam wkręcić, żeby było dobrze.
|