Wątek: andropauza
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #103  
Nieprzeczytane 30-03-2016, 08:48
awasawa's Avatar
awasawa awasawa jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Konin
Posty: 42
Domyślnie

Nierzadko bywa tak, że żoneczka nie kiwnie paluszkiem żeby stworzyć klimaciki, trochę zalotności, trochę prowokacji -jak wówczas kiedy była młoda- bo uważa, że to wyłącznie mąż powinien starać się o nią kiedy biega po mieszkaniu w wymiętym szlafroku i głową najeżoną papilotami jak u tasiemca. A oczekuje, że w męża wstąpi Casanova ot tak, znienacka. A i pod kołderką, nie wystarczy odwrócić się plecami i czekać aż w męża wstąpi "diabeł" który pokona wszelkie jej opory. Bo nażarł się "Stymenu" i teraz go "nosi". Może mniej narzekania a więcej starań własnych, trochę własnej aktywizacji, przypomnienia sobie po co Bozia dała kobietom rączki czy cos tam jeszcze? Nie tylko u kobiet klimaty decydują o skłanianiu się ku pieszczotkom. Ale... nie musze mieć racji !
Odpowiedź z Cytowaniem