o jej jak ja się wystraszyłam tak krzykliwie napisałaś moj nik, pomyślałam że coś się stało?!
jak uważnie przeczytasz mój post to tam jest informacja że ....Ja też jestem babcią 7 latka .Obseruję jego zachowanie i niektóre rzeczy nie bardzo mi sie podobają.
Pozostała część to to moje uwagi i spostrzeżenia do ogółu ...
a przyziemne sprawy które miałam na myśli to właśnie takie
cytuję...Wydaje mi się, że niektórzy rodzice pomylili pojęcia "bezstresowo" i "bez zasad". Skutki są opłakane. Pomyślcie, kiedy ostatnio ktos młody ustapil Wam miejsca w tramwaju ?..."
proszę nie krzycz na mnie
Pozdrawiam