dnia powitanie
Noc ostatnim przytuleniem żegna
świt szary, zbyt jeszcze nieśmiały
sen powoli w przestrzeń odpływa...
odwiedza cię magiczna chwila
kiedy powraca świadomość istnienia
a wraz z nią budzą się lęki i pragnienia
To dzień jaśnieje nadzieją na powitanie
myślami radosnymi wyjdź mu na spotkanie
powitaj w progu jak przyjaciela swego
on czuwał będzie przy tobie
aż do wieczora późnego
Aby oczy patrzyły i widziały
usta mówiły, uszy słuchały
ręce pracowały, nogi chodziły
serce kochało i umysł był żywy
Dać z siebie trzeba tak bardzo wiele
aby ten dzień był dobrym przyjacielem...
autor Basia-Ewa
__________________
Jan Twardowski
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
|