Wyświetl Pojedyńczy Post
  #113251  
Nieprzeczytane 02-07-2022, 11:27
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 711
Domyślnie

Witam!
Masz rację Izabel, wróciłam około 19 zmęczone obie, ja padłam na wersalkę, sunia obok mnie... nawet nie miałam siły napić się...około 23 ożyłam.. znowu mnie kręgosłup bolał jakby się wściekł...
Gienku, Zosiu, Izabel - jakoś nas ubyło... do Ilonki nie dzwoniłam wczoraj.. dwa razy dzwoniłam wcześniej, nie odebrała, nie dała znaku ...dałam sobie na wstrzymanie.... nie o wszystkich można pamiętać.. nie każdy jest wart jednego słowa.
Dzisiaj mam wolne, była rano Basia, była z sunią, mnie też posmarowała plecy, lżej mi...jeszcze wpadnie z zakupami... teraz ma kosmetyczkę...
Do potem Rodzinko...
A, Gienku, o jaką sukę Ci chodzi? Ja mam SUNIĘ! DZIEWCZYNKĘ!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem