[Jewka52]

Martyna321
Trzymam się "jakotako"

Ze złości na ten szary, covidem zaatakowany świat ..... przemeblowałam pokój

Chyba jesteś ciężko sfrustrowana Martyno ...jak meble fruwały
I dobrze..
bo przemeblowanie na jakiś czas poprawia nastrój
Ja dzisiaj cierpię na brak energii
i siły by mi starczyło najwyżej na przestawienie krzesła.
Głowa jakaś ciężka i w ogóle do d..py .
..Zapowiadają trochę lepszą pogodę ..
chociaż tyle nadziei .

Przyznam się ...,na ten mój zły nastrój, ma wpływ to, że będę szczepiona 15 maja i po prostu się boję ...

Powiem Ci tak ...do szczepienia masz jeszcze m-c
to trochę na zapas się umartwiasz .
Danusia napisała i ja mogę dodać że
moi znajomi Ci zaszczepieni ...nie mieli żadnych skutków ubocznych.
Chyba że masz jakieś przeciwskazania ?
Ja też mam dylemat i obawy czy się szczepić ..
bo już kiedyś pisałam że jestem alergikiem i po dwóch wstrząsach anafilaktycznych .

Wypowiedz lekarza;
Wstrząs na inne leki niż szczepionka nie jest przeciwskazaniem do szczepienia, jednak wymaga dodatkowych środków ostrożności - obserwacji pacjenta przez 30 minut po szczepieniu oraz wyposażeniu w dwie ampułkostrzykawki adrenaliny do domu. Najlepiej aby takie szczepienie odbyło się w szpitalu gdzie w krótkim czasie w razie wystąpienia anafilaksji można uzyskać pomoc specjalistów medycyny ratunkowej czy anestezjologów.

No i tak sobie czytam
co ''fachowcy''w tej dziedzinie piszą i nie bardzo dziś wiem co mam zrobić ?
Jak zdecyduję to napiszę

dajdziuba
Oj Ewuniu, ciesz się że żyjesz (na pewno się cieszysz), po takiej kuracji...koniak i nitro...
Nigdy więcej może nie próbuj takiej akcji...Ale teraz to już jesteś mądrą dziewczynką

Hej Danusiu ...byłam i jestem [chyba]
A sytuacja wtedy była poważna i trzeba było podejmować drastyczne środki ..
z pikawą nie ma żartów

No i ''cieszę się że żyje''

Spokojnej nocki dziewczyny