Wlosy farbuje od zawsze i to na rozne odcienie rudosci.Poczatkowo byly to szampony koloryzujace /kupowane na bazarze u ruskich w litrowych butlach/pozniej henny a teraz farby.Fraby kupuje rozne,w zaleznosci np. od promocji po zasobnosc portfela w danym miesiacu.Dobrze czuje sie w odcieniach rudosci i serdecznie pozdrawiam wszystkich rudzielcow.