Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1241  
Nieprzeczytane 17-09-2018, 11:10
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 862
Domyślnie

Na chwilę zostawię "Poldarka" i miejsca z nim związane,
chociaż jest tego trochę jeszcze.
A i w Boltack coś innego fajnego widziałam,
zanim dowiedziałam się o serialu.
Ale teraz tak jestem spragniona mokrego z nieba,
że o wczoraj...

Dartmoor, pochmurno
ale nic nie zapowiadało,
że za miastem będzie tak:


.................

Krótka wyprawa do "zaczarowanego lasu".
Ten magiczny las to niewielki zagajnik
jakieś trzy kilometry od parkingu.
To cel dla wielu spacerujących,
bo piękne widoki po drodze
(pokazywałam kiedyś w ciuchci)
a i sam lasek też fajny.

Nawet zwykłe domy w tej mgle wyglądają jakoś inaczej:

................


...............

Ale domy to są przy parkingu,
dalej pustkowie.
Spacer cudowny.
W miarę ciepło,
spacer jakby w chmurach,
co chwilę takie kłęby mokrego "zawijały"
i z różnych stron wiało mokrym.
Pierwszy raz coś takiego widziałam.
Taka "mgła" to chyba nie ta zwana angielską,
bo ta "zachowuje się" spokojnie
a tu wszystko wirowało.


...............


I dopóki taka droga prowadziła,
to "pół bidy".
Ale szybko się skończyła.

.................


Taka to była jeszcze "autostrada":




Można się było łatwo zgubić,
bo we mgle żadnego punktu odniesienia.
No chyba że do owieczek:


................


I żadnego zasięgu czegokolwiek.
A co chwilę takie murki, jak się zgubiło drogę,
tu akurat można bez trudu przejść:


.................

Trzeba szukać takich furtek,
to znak że jest jakaś ścieżka
ale dokąd prowadzi ,
to już w tej mgle loteria.
Taka pionowa belka jest podnoszona specjalnie dla psów
ale Bońka koniecznie chce "górą".
i nie dość że ślisko i furtki bywają wysokie,
to przenoś tu takiego utytłanego psa.


................

A potem to już brylanty i magia,
w następnym poście.

Ostatnio edytowane przez amiii : 17-09-2018 o 11:21.
Odpowiedź z Cytowaniem