[Frat]

Napisał Hypatia

Ciężar problemu umieszczasz w wygodnym doraźnie miejscu.
A mowa była o tym jakiej frazeologii używała tamta władza ludowa i jaką używa ta, nieustannie powołująca się na suwerena czyli lud, a więc również władza ludowa. Otóż język i używane epitety, a raczej inwektywy, tej i tamtej władzy są bliźniaczo podobne. Tylko koniec jak mniemam, będzie zupełnie inny. Dlaczego? Bo tamci nie byli fanatykami.

A gdzie miałbym ten "ciężar problemu" umieścić? Umieszczony w miejscu niewygodnym stałby się jeszcze cięższy.
A co do końcowej konkluzji, to ci "tamci", co to fanatykami nie byli, to pewnie kolokwialnie mówiąc jajcarze jacyś, którzy przez 45 lat żartowali sobie udając komunizm, bo tak naprawdę to był przecież tylko realny socjalizm.
"Ale jaja" jak powiedziałaby pewna pani, której z nazwiska już wymieniał nie będę.