Witaj
Dziękuję Ci za dobrą wiadomość- cieszę się że Ci się udało- baaardzo!
Przy nowych (dla nas) operacjach zawsze się ręce trzęsą. U mnie tak było gdy kiedyś przywracałem W7 z ukrytej partycji Recovery- dusza była na ramieniu, ale poszło gładko.
Całe życie się czegoś uczymy i tak będzie do końca.
Pozdrawiam serdecznie.