Witam Cie Norko!
Swietna odpowiedz!Ta scena z jednym widzem w sali,ktory nigdy wczesniej nie byl w kinie i kilkoma straznikami wieziennymi,ktorzy polubili wieznia i zrobili dla niego wyjatek jest wzruszajaca.
Przekazanie tajemnicy wieznia straznikowi,wytworzenie sie przyjazni i caly pozniejszy final,zmaganie sie straznika z niemoznoscia zmienienia czegokolwiek i zycia ze swiadomoscia usmiercenia niewinnego czlowieka lacznie z egzekucja i postawa straznikow dziala wyjatkowo na widza.Swietny film!
Wielkie brawa dla Ciebie za poswiecony czas na rozwiazanie niby prostej zdawac sie moglo zagadki,a jednak trudnej.
Pozdrawiam .
__________________
Kazdy przezyty dzien - to dar od serca.
Ostatnio edytowane przez Karol X : 03-04-2018 o 17:15.
|