Wyświetl Pojedyńczy Post
  #134  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 16:30
sellenhel's Avatar
sellenhel sellenhel jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Lubsko,Lubuskie,Polska
Posty: 24 806
Uśmiech Witam

Ten wiersz dedykuję dla wszystkich lubiących astry,ten mały symbol jesieni.

Patrzę na astry w czwartkowy dzień,
gdy astry zakwitną, to wiem, że już jesień
nieważne październik, czy też mokry wrzesień,
jest jesień i zimno wkrada się do myśli.
W snach tylko nadzieja, że się lato przyśni

Jesienią omijam wszystkie zimne lustra,
bo w nich twarz zszarzała bez wyrazu pusta .
Tam usta zgubiły uśmiech latem ciepły,
nie patrzę wiem przecież marzenia uciekły.

Lecz patrzę na astry - jak je barwi jesień ,
im zimno nie szkodzi nie marzą o lecie.
Wciąż patrzę na astry, to musi coś znaczyć. ..Jesienna zaduma,
mleczne mgły, muśliny, bordowo-żółto-rdzawe .
Liściaste pierzyny, i plucha, i słota, i z chmur ulewa,
...to jesień śpiewa.
Melancholia jesienna , nostalgią podszyta, śpiąca przyroda
w ciszę spowita, babie lato nitkami , gałęzie drzew owija,
To jesień mija.
Chłód porannej rosy i ciche kwilenia,
i szum wiatru w polu i ziemi westchnienia,
krzyk i odlot żurawi późnym wieczorem,
. .nad jesiennym borem.



Ostatnio edytowane przez sellenhel : 12-10-2009 o 18:54.