23-01-2017, 15:39
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: Szczecin
Posty: 16 138
|
|
Cytat:
Napisał Joanna49W.
We mnie jednak został niesmak po kolędzie i jakaś psychoza targa moimi myślami w kierunku księży.
|
Mam znajomą, ma 91 lat , mieszka bardzo skromnie,
jest samotna. Odwiedził Ją po kolędzie ksiądz, młody,
mnie więcej 30-letni. Zapytał :a gdzie mąż , kiedy odpowiedziała, że nie żyje od kilkudziesięciu lat padło
następne pytanie : czy miała pani z nim ślub kościelny ?
Odmówił krótką modlitwę, wziął przygotowaną kopertę, z kieszeni wyjął inną i położył na stole ze słowami " mam tu
dla pani miłosny list od proboszcza". I poszedł.
W kopercie był druk przekazu pocztowego, wypełniony
na adres parafii. Na szczęście bez wpisanej kwoty
__________________
Weronika
Weronika
|