Przez długie lata "przepraszałam ,że żyje" tak też wychowywałam wręcz córke, ustąp miejsca,pamietaj to moze być komuś bardziej potrzebne niż tobie itd. , itp. .Ale ostatnio zaczynam weryfikować swój poglad na świat trzeba walczyć o swoje a nie tylko o czyjeś, co wcale nie znaczy ,że trzeba deptać w tej drodze po trupach nie wszystko i za wszelka cenę. A teraz do Basi . Gratuluje Ci syna. Pozdrawiam Grażyna
|