Wyświetl Pojedyńczy Post
  #209  
Nieprzeczytane 10-11-2009, 22:12
Zygfryd Smarzyk's Avatar
Zygfryd Smarzyk Zygfryd Smarzyk jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Posty: 2
Domyślnie

Nachodziłem się po Waszym wątku do bólu kręgosłupa. I, jak nigdy, ból w zachwyt przemienić się zdołał. Jest co podziwiać, jest czym się cieszyć. dziękuję.
Lubię koronki. Głównie szydełkiem robione podziwiać potrafię bez końca. Niekiedy sam ten haczyk maleńki w łapska spore biorę i coś tam z nitek wyplączę. Szczególnie gdy... muszę. Tak jak teraz, gdy o choinkowe aniołki hurtowo bliski ktoś prosi. Jest więc przy mnie szydełko i... lenistwa sporo. Dlatego robię aniołki podobne do ubiegłorocznych. No, prawie: zmieniłem wykończenie dołu sukienki. Są prawie takie jak Kundzi - tyle, że zgodnie z życzeniem każdy w innym kolorze. No i Kundziowym do pięt (jeśli anieli je mają) nie dorastają. Skończę robotę bodajże pod koniec tygodnia i zdjęcie pokażę.
A w załączeniu aniołkowa półka sprzed roku (traktowana głównie jako test, czy zdjęcie - z Fotosika - tu wstawić się uda).
Z tysiącem serdeczności i życzeniem pięknego przeżycia jutrzejszego święta
Zygfryd
Odpowiedź z Cytowaniem