Wyświetl Pojedyńczy Post
  #23  
Nieprzeczytane 12-10-2015, 23:02
Kasandra1's Avatar
Kasandra1 Kasandra1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Posty: 77 737
Domyślnie

Viko, rozumię Twoje rozgoryczenie.
Ja mam leki za darmo, bo posiadam cało roczną
kartę z Krankenkasy i leki mam bezpłatne.
Natomiast sprawa ze szpitalami jest trochę inna.
Za szpital płacimy z własnej kieszeni 10 euro za 1 dzień
pobytu.
Płacimy na rok za 28 dni pobytu w szpitalu. Możemy leżeć
na rok nawet 10 razy. Jeżeli przekroczymy te 28 dni, to resztę dni jest bezpłatnie.
Ja dwa lata temu leżałam 23 dni na chirurgii wypadkowej.
Miałam nogę, złamaną i operowali mi ją.
Byłam w gipsie, do domu puścili mnie o 5 dni później, dlatego,
że mieszkam sama, byłam w gipsie, dali mi 2 kule do chodzenia
i załatwili mi rehabilitanta, aby mnie nauczył chodzić na kulach,
i oczywiście po schodach.
Szpital kule mi dał do domu, oczywiście za kule nic nie płaciłam.
Za szpital także, bo byłam zwolniona, posiadałam kartę z Krankenkasy.
Sanatoria, też mam bezpłatne,ale ludzie pracujący, niestety za wszystko płacą.

Natomiast renciści, to zależy od dochodów renty. Ci którzy mają niską rente, też nie płacą, i ludzie w podeszły wieku i chorzy, tzw. niesłyszący, niewidomi itp.
W Polsce jest całkiem inaczej, natomiast w Niemczech, też
mamy dużo zabiegów płatnych, np. poprawa urody, czy specjalistyczne badania, jak rezonas oczu itp. Krankenkasa nie pokrywa kosztów. Trzeba płacić z własnej kieszeni.
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem