Witaj Helenko! Zmarzłaś pewnie, wracając z pracy. Przyniosłam rozgrzewającą herbatę... Wercia, nadal się nie odzywa. Ania, lada moment zacznie zimowy pobyt u córki... Cecylka, ma dyżury z wnusiem... Listę podpisałam, wątek "z dołka" wyciągnęłam, pozdrowienia dla wszystkich zostawiam. Aniu Cecylko Helenko Werciu