A ja zupełnie nie pamiętam, wiem tylko że w pobliżu stały wozy opancerzone i jeden czołg, było to wieczorem, ale pomyślałam że wojsko jedzie na jakieś ćwiczenia, bo niedaleko znajdowała się jednostka wojskowa, chociaż trochę mnie to zdziwiło....a póżniej głuchy telewizor....i dopiero ta okropna wiadomość. Bardzo się bałam, nie wiedzieliśmy w ogóle co to znaczy i co trzeba robić....
|