Wyświetl Pojedyńczy Post
  #13  
Nieprzeczytane 27-02-2014, 20:35
Vendôme's Avatar
Vendôme Vendôme jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Francja
Posty: 2 419
Domyślnie

Cytat:
Napisał Sabina22
Po co wchodzą na wątek, który ich nie interesuje ? (...) Bedzie o czym na poplujkach i innych popierdziuszkach pokwilić.
Tego nie można uniknąć, ale jeśli wsrod nawet 5 000 takich za dwziami, pojawi się tylko jedyna osoba, pytajac:
"Podaj ktos swiatla, zgubiłem szlaku"; musi ktos byc z latarka. Taki cicerone wlasnie byl Tadek — ale juz go nie ma.

Nie masturbuje sobie neurony aby wiedzieć czy alkoholizm jest chorobą, czy nalog, lub obie.
Tak samo nie moja sprawa czy z alkoholikiem da sie zyc czy nie ; czy da sie leczyc lub woli chlac az do smierci,
czy od niego/niej uciekac lub pomagac, "sanitariowac" albo znosić.
Czy alkoholizm jest ułomność, albo uzaleznienie,
czy lekarze,
czy psychoterapeuci z wszystkich przekonań,
czy detoksykacjie,
czy i farmakopea
czy religie...

Nie mam zielonego pojecia, i prawde mowiac, wszystkie opinie i porady na temat alkoholizmu pozostawiaja mnie w syderyczną obojętność .

Jednakże, obchodzi mnie, od czasu do czasu, trzymac latarke w ciemnosci — przy ścieżki

... tak sobie.


__________________
Quot homines, tot sententiae
Odpowiedź z Cytowaniem