Wyświetl Pojedyńczy Post
  #32  
Nieprzeczytane 03-03-2012, 11:46
Kazimierz's Avatar
Kazimierz Kazimierz jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: Gdańsk,pomorskie
Posty: 3 007
Domyślnie Elu&Hypatio !

Być może, padłbym ofiarą pylicy płuc , gdybym pracował w swoim zawodzie.
Nie pracowałem w przędzalni azbestu,gdzie z włókien azbestowych wyrabiano przędzę na tkanine azbestową, ale w przemyśle włókienniczym, gdzie stopień zapylenia był dosyć znaczny. Ludzie, kobiety, w przemyśle włokienniczym, szczególnie bawełnianym , były narażone na pylicę płuc, podobnie jak górnicy dołowi w kopalniach.
Pylica płuc jest jedną z przyczyn, tak myślę, przdwczesnych zgonów, niezależnie czym spowodowana.
Nie zamierzam sprzeczać się, czy gorsza jest azbestowa pylica płuc, czy też pylica płuc spowodowana przez inne drobinki włókniste lub drobiny minerałów.
Pylica płuc jest więc, moim zdaniem, przyczyną przedwczesnych zgonów, a nie azbest, ale jego używanie nie było spowodowane chęcią zysku, ale niewątpliwą jego zaletą, jaką jest ognioodporność.
__________________
Na szukanie lepszego swiata
nie jest jeszcze za pózno.
Alfred Tennyson