ja niestety jeszcze palę 3-4 papierosy dziennie,niby niedużo ale nie umiem narazie rzucić.O ile z alkoholem jakoś poszloiidzie to tu gorzej.Mój maż rzucil 1,5 roku temu/a 1 paczka to bylo mało/ i nie pali do dziś.Korzyśc taka dla nas ,że w domu nikt nie pali.Ja myślę,że nic na siłe bo tak naprawde to ja chcę palić.To jest jak z każdym uzależnieniem.Trzymam kciuki za tych co rzucili palenie.
|