Sengaio, m.in. napisalaś:
Osobiscie wolę ewangelię "o wierze wielkości ziarnka gorczycy, która przenosi góry".
Myślę, że pierwsze autorstwo Ewangelii było odpowiednie i jest tam wiele ukrytych myśli-nie trzeba pisać "nowej ewangelii" a właściwie nowych intencji w celu namowy do modlitwy-przynajmniej ta jest według mnie paskudna.
Zgadzam się z Tobą calkowicie. Nie przypuszczałam, że dożyję takich czasow i to w Polsce - kraju ponoć tolerancyjnym (nie lubię słowa tolerancja). Dla mnie ma wydźwięk negatywny, z góry bowiem zakłada, że są lepsi i gorsi - ale trzeba ich tolerować bo tak wypada. Cz
|