Jak już
Zulka
wywołałaś temat ładu w Japonii,
to jeszcze takie kwiatki.
Bo nawet kwiatki tam rosną w rządku jak należy,
żadne tam wte czy wewte.
...........................
.............................
..............................
.............................
.............................
....................
.....................
...............................
.................
.................
Mogłabym tak długo jeszcze
ale najpiękniejszego nie udało mi się "sfocić".
Stał w sklepie z pamiątkami
ale była karteczka,
żeby nie robic zdjęć.
Kolos, jakieś "na bidę" dwadzieścia pędów
a długaśne że hej!
I jeszcze jeden różowy,
zdjęcie niewyraźne bo przez szybę
a było to wejście do restauracji.
Gdybym weszła do holu,
to już by ktoś z obsługi mnie wciągał do środka.
.............................