Wyświetl Pojedyńczy Post
  #51  
Nieprzeczytane 04-07-2019, 17:56
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie Poranek

Przyszło lato i z nim lipiec
wraz z zapachem kwiatów łąki,
a wśród nich na ostów szczycie
rozciągnęły sieć pająki.

O poranku krople rosy,
jak brylanty lśnią na słońcu
drżąc na wietrze, a blask złoty
rozprzestrzenia się na łące.

Promienieje rosa w złocie,
błyszczą mniszki posrebrzane
zanim słońce w swej spiekocie
nie osuszy blask poranny.

Już skowronek na zenicie
wzleciał chwalić piękno świtu,
budząc wokół nowe życie,
pozdrawiając czas rozkwitu.

Westchnął krzak olszyny z cicha,
porośnięty na obrzeżu
i rozpoczął się kołysać
potrącany od powiewu.

Szumy drzew z skowronka śpiewem
i owadów ciche granie
otwierają dzień rozsiewem
tworząc marsz na powitanie.
Kp.
Odpowiedź z Cytowaniem