U mnie jeszcze nie pada, ale zimno jest bo wieje. Będę musiała dzwonić do przychodni,
a potem lecieć po prochy do apteki. Najgorzej się dodzwonić,bo w poniedziałek zawsze jest
kumulacja potrzebujących
Lulka ładnie zagrałaś, od rana będzie ta melodia za nami chodzić.
Niedzielę spędziłam podobnie jak Wy, trochę czytałam Michniewicza, wiłam się jako ryba
w sieci, a z TV to obejrzałam tylko film po 20.
Tarninko przytulam Cię mocno