Tylko pozazdrościć...mojej nic już nie jest potrzebne..ona jest stara....i już ..a ma dopiero 75 lat
A jeśli chodzi o te prezenty o których wczesniej mówiła Nika...to naprawdę, ja nigdy nie kupuję byle czego..a prezenty gwiazdkowe zaczynam kupować już teraz.. szukam długo i wytrwale aż znajdę coś, czym mogę sprawić rzeczywistą radość...i na ogół mi się udaje ...na ogół ...bo moja mama się do tego ogółu niestety nie zalicza.
|