Wyświetl Pojedyńczy Post
  #628  
Nieprzeczytane 22-02-2018, 22:36
ewikomega's Avatar
ewikomega ewikomega jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: 00-621warszawa
Posty: 6 878
Domyślnie

Zbigniew Kurtycz - Cicha woda brzegi rwie



https://www.youtube.com/watch?v=IwSwcSh1F2M



/
Cytat:
Zbigniew Kurtycz – wokalista, gitarzysta, kompozytor. Urodził się 16 maja 1919 r. we Lwowie. Jego ojciec, Zbigniew Kurtycz, oprócz pracy na kolei, grał na gitarze w prowadzonej przez siebie orkiestrze mandolinistów Hejnał. Z. Kurtycz w dzieciństwie nauczył się gry na skrzypcach, fortepianie i gitarze. Przed wybuchem wojny był piłkarzem Pogoni Lwów. Śpiewał także w studenckim zespole Wesoła Banda.
Po wybuchu wojny Z. Kurtycz związał się z zespołem Tea Jazz Feliksa "Ref Rena" Konarskiego. Grając i śpiewając w tej orkiestrze artysta koncertował w wielu miastach Związku Radzieckiego. W 1943 r. wokalista znalazł się w Zespole Adi Rosnera, którego wielu członków, w tym Z. Kurtycz, znalazło sie potem w Człówkach Rewiowych II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych. Artyści przeszli cały szlak bojowy armii Władysława Andersa - od Iranu przez Palestynę, Egipt, Włochy do Anglii. Po zakończeniu wojny Z. Kurtycz znalazł się w Palestynie, gdzie śpiewał i grał na gitarze w Tel Awiwe w lokalach "Panorama" i "Noga".
W 1946 r. wrócił do Polski, gdzie grał w orkiestrze jazzowej Zbigniewa Wróbla. Po pewnym czasie artysta rozpoczął współpracę z warszawskim zespołem Tysiąc Taktów Muzyki Jazzowej Zygmunta Karasińskiego. Z. Kurtycz śpiewał w tym czasie nie tylko po polsku, ale także po angielsku, rosyjsku i hebrajsku.
W latach pięćdziesiątych Z. Kurtycz współpracował z orkiestrami radiowymi, m. in. Stefana Rachonia, Edwarda Czernego, Waldemara Kazaneckiego. Artysta śpiewał standardy jazzowe z orkiestrami: Kazimierza Turewicza, Zygmunta Wicharego, Andrzeja Kurylewicza, Jerzego Matuszkiewicza, Ryszarda Damrosza. W 1954 r. powstał najsłynniejszy przebój Z. Kurtycza - "Cicha woda" (muz. Adi Rosner i Z. Kurtycz; słowa: Ludwik Jerzy Kern).
W 1957 r. wydawnictwo "Znak" wydało zeszyt nutowy "3 x Rock and Roll", gdzie znalazły się utwory: "Raz, dwa i..."; "Pomyłka" i "W Arizonie". Dwie pierwsze piosenki nie zrobiły furory, a trzecia w wykonaniu Z. Kurtycza, to pierwszy, a na pewno jeden z pierwszych, polski utwór rockandrollowy. Artysta nagrał tą piosenkę dla radia z orkiestrą Kazimierza Turewicza, a wersję płytową z orkiestrą W. Kazaneckiego (tu nosi tytuł "Arizona").
Po śmierci śpiewającego pianisty Juliana Sztatlera prowadził w Warszawie kawiarnię artystyczną Pod Gwiazdami. Występował w stołecznym kabarecie Nietoperz. W 1965 r. wokalista wystąpił na III KFPP w Opolu, gdzie wykonał "Piosenkę z przedmieścia". W tym samym roku artysta poślubił Barbarę Dunin, z którą wkrótce rozpoczął występy w duecie, który wylansował m. in. piosenki: "Bardzo proszę, nie odmawiaj" i "Żeby ludzie się kochali". Współpracował z Polskim Radiem i Telewizją, koncertował w kraju i za granicą (m.in. w NRD, ZSRR, Czechosłowacji, Austrii, USA i Kanadzie).
W 1979 r. artysta wystąpił w koncercie "Przeboje 35-lecia" na XVII KFPP w Opolu wykonując "Cichą wodę". Ten sam utwór wykonał w duecie z Maciejem Maleńczukiem podczas festiwalu opolskiego w 2005 r.
Z. Kurtycz jest bohaterem filmu dokumentalnego "Zbigniew Kurtycz" z serii "Gwiazdy tamtych lat" (reż. Janusz Horodniczy i Krzysztof Wojciechowski, 1994) oraz hasła w telewizyjnym Leksykonie Polskiej Muzyki Rozrywkowej odc. 49 (reż. R. Wolański).
Zbigniew Kurtycz zmarł 30 stycznia 2015 r. w Warszawie. Pochowany został 5 lutego 2015 r. na Cmentarzu Powązkowskim.
__________________

Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu
Odpowiedź z Cytowaniem