Na Śląsku mogli wprowadzić karty pacjenta 10 lat temu,mogli.A ile pozytku już byłoby,nawet pacjent "lewozwolnieniowy"powinien leki wykupić,wszak można sprawdzić jak przebiega leczenie,czy stosuje się do zaleceń lekarza.
Widać nie po drodze nikomu z kartami bylo.Byłaby pełna dokumentacja,dobre dla pacjenta i innych lekarzy przejmujących pacjenta do leczenia.No moze nie dla wszystkich,nie dla wszystkich.