W pewnym momencie człowieka dopada po prostu wypalenie zawodowe i nie wiadomo jak byśmy się mieli starać, po prostu to już nie podziała. Pamiętam jak mój mąż wracał do domu z pracy i kompletnie nie miał siły, był wypalony fizycznie i psychicznie. Potem w końcu zmienił pracodawcę dzięki niewielkiej pomocy syna, który podpowiedział nam kilka ofert pracy
http://www.praca-dealerbmw.pl/home/oferty-pracy/ i w końcu wszystko wróciło do normy.