Wątek: Kolędujmy
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #56  
Nieprzeczytane 18-01-2013, 23:01
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 249
Domyślnie

Pomaluśku Józefie

Pomaluśku Józefie, pomaluśku proszę, Widzisz że ja nie mogę, idąc tak prędko
w drogę
Wyrozumiej proszę, wszak widzisz co noszę, W mym żywocie mam Boga, przeto mi przykra droga
Bo już czas nadchodzi, że się już narodzi. Którego mi zwiastował Anioł, gdy mię pozdrawiał.
A tak myślę sobie i chcę mówić tobie, O gospodę spokojną, mnie w taki czas przystojną.
Bo teraz w miasteczku i lada domeczku, Trudno o kącik będzie, gdy gości pełno wszędzie.
Wolą pijanice, szynkarskie szklenice, Niżeli mnie ubogą, strudzoną wielką drogą.
Wnijdźmy, rada moja, do tego pokoja, Do tej szopy na pokój, Józefie opiekunie mój.
A tak my oboje, i to bydląt dwoje, Będziemy mieli pokój, Józefie opiekunie mój.
Już nam czas godzina, wielka to nowina, Stwórcę świata porodzić, ten nas ma z Bogiem zgodzić.
Choć pałac ubogi, ale klejnot drogi, Niebo, ziemia i morze, ogarnąć go nie może.
A Józef mąż zacny, służył jako baczny, Najświętszą Pannę cieszył, bo to jego klejnot był.
Mój Józefie drogi, toć to ten mróz srogi, Uziębnie nam dzieciątko, niebieskie pacholątko..
Przynieś proszę siana, w główkę, pod kolana Maleńkiemu dzieciątku, Boskiemu pacholątku.
A Józef mąż zacny, na dzieciątko baczny, Wziąwszy sianka niewiele, w żłobeczku mu pościele.
A zaś bydląteczko, wół i ośląteczko, Parą swą nań puchali, dzieciątko zagrzewali.

Witaj królewiczu! niebieski dziedzicu! Bądź pochwalon bez miary, za twe niezmierne dary.


http://w370.wrzuta.pl/audio/8miendah...alusku_jozefie

I nieco inny tekst tej pastorałki ze strony;
http://poema.pl/publikacja/94428-pomalusku-jozefie
Niestety ,nie podano autora.

Pomaluśku, Józefie, pomaluśku, proszę:

Widzisz, że ja nie mogę, idąc tak prędko w drogę.



Wyrozumiej, proszę, wszak widzisz, co noszę:
W mym żywocie mam Boga, przeto mi przykra droga.


Bo już czas nadchodzi, że się już narodzi,
Którego mi zwiastował Anioł, gdy mię pozdrawiał.


A tak myślę sobie i chcę mówić tobie:
O gospodę spokojną, mnie w taki czas przystojną.


Bo teraz w miasteczku i w lada domeczku
Trudno o kącik będzie, gdy gości pełno wszędzie.


Wolą pijanice, szynkarskie szklenice,
Niżeli mnie ubogą, strudzoną wielką drogą.


Witaj, Królewiczu, niebieski Dziedzicu,
Bądź pochwalon bez miary za twe niezmierne dary!


Pomaluśku, Józefie, pomaluśku, proszę:
Widzisz, że ja nie mogę, idąc tak prędko w drogę.
Laj, laj, laj…
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem