Wątek: USG tarczycy
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #5  
Nieprzeczytane 08-11-2006, 10:17
araukaria's Avatar
araukaria araukaria jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Miasto: Trójmiasto
Posty: 435
Domyślnie

Godi. Mnie "problem tarczycowy" ima się od kilkudziesięciu lat". Chyba "przerobiłam" już wszystkie dostępne "metody diagnostyczne". Badania o których wspominasz są bardzo pomocne (usg, biopsja, scyntografia) a ich wyniki wiele wnoszą do prawidłowej diagnostyki, ale nic nie wspominasz o podstawowych badaniach: TSH, FT3 i FT4.... to wyniki tych badań "rozjaśniają" sytuację odnośnie stanu emocjonalnego...np. duża nerwowość. Moja Pani doktor nie bedzie ze mną rozmawiała jeśli na każdej wizycie nie przedstawię aktualnych wyników badań poziomu hormonów tarczycy. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka...
__________________
*Jedno życzliwe zdanie może zmienić czyjeś życie na lepsze, ale wystarczy parę złych słów, by komuś życie zrujnować* (Florence Littauer)
Odpowiedź z Cytowaniem