Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 01-03-2008, 21:32
szylkret szylkret jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1
Post 6 milionów emerytów żyje za mniej niż 1200 złotych miesięcznie - komentarze


Komentarz do artykułu: 6 milionów emerytów żyje za mniej niż 1200 złotych miesięcznie
--------------------
Zgadzam sie z artykułem i niech nagroda spotka osobę,która go napisała.Jestem w takiej właśnie sytuacji,że mam 1150zl emerytury,,,netto'''-chciałam jeszcze pracować 3lata{mam teraz 58 lat}żeby spłacić moje zadłużenia względem banku..Ale niestety..zakład pracy ogłosił upadłość.Teraz mam na mojej nędznej emeryturze komornika..I chyba tak zostanie do mojej grobowej deski..Komornik zgodnie z prawem zabiera 25%emerytury{to jest 350zl},,a że zadłużenie jest duże,to mi już chyba życia nie wystarczy na jego spłatę..a chciałam jeszcze pracować żeby to spłacić!!Dlaczego może upaść zakład pracy,a nie może być upadłości obywatelskiej??.Poza tym ja bardzo chętnie podejmę się jakiejś pracy żeby to zadłużenie spłacić..I żeby ktoś sobie nie myślał,że się obijałam...to powiem,że pracowałam 35 lat..na zmiany po 270-300godx w miesiącu żeby dzieci miały podstawy.Wychowałam 4-ro dzieci...dziś mają po 35-40lat...Nikt mi w niczym nie pomoże bo one twierdzą,że jest im bardzo ciężko!!!!.Wierzę...wierzę...To kto ma nam pomóc???.Likwidacja tego podatku byłaby dobra,,,,wszak emeryt nie ma co sobie odpisać od niego.Tak jak zwykłe rodziny po 1145.08 na każde dziecko.Jeśli rząd będzie pamiętał nie tylko o młodzieży,ale i o seniorach,to będzie to dobry rząd za którym pójdą wszyscy..Wiem,że to nie jest łatwe,ale od tego jest rząd.Myślę,że redaktorzy,którzy podejmują się walki o tego emeryta i o zniesienie podatku z jego emerytury{oczywiście tylko osobom mającym małą emeryturę np.do 2000 brutto}bo ci co mają więcej ,to nie muszą sobie tego pasa zaciskać i jest im wszystko jedno.Nawet teraz ta waloryzacja też nie była sprawiedliwa bo ten emeryt który ma 4000-5000-7000 tys emerytury otrzymał waloryzację rzędu 250-350-450zł,a ten,który ma 1000-1500-2000otrzymal po 60-90-120zl.Czy ten pytam się?-który ma i tak dużo płacił więcej za ten przysłowiowy lek czy chleb?oraz inne artykuły????.Dlaczego jeśli chodzi o waloryzację nie jest ona kwotowo wypłacana/???czyli wszystkim równo??.Kiedy to się skończy ta bezmyślność rządów???
Odpowiedź z Cytowaniem