Wyświetl Pojedyńczy Post
  #34395  
Nieprzeczytane 05-02-2020, 14:30
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 718
Domyślnie

Przedpołudnie minęło mi towarzysko....przyszła kuzynka na kawę, potem kuzyn na piwo, a teraz znudziło mi się czytanie i przysiadłam do kompa. Leniuchowanie męczy...nawet przy garnkach nie postoję, bo jeszcze resztki mięsa i bigosu mam, więc obiad będzie, a apetyt gdzieś w lesie.
Rozświetliło się...wylazło słońce i temperatura na plusie. Pochodziłam z psem po ogrodzie i zastanawiam się czy iść na spacer, czy wskoczyć pod kocyk z książką. Pewnie spacer zwycięży.
Bogda...fajne powiedzenie - nie słyszałam...u nas w takich sytuacjach mówi się: "przyganiał kocioł garnkowi". Współczuję złego samopoczucia...chucham na bolące.
Kobra... jaki tam ze mnie pracuś... coś trzeba robić aby całkiem nie zarosnąć brudem...jak się ma otwarty dom, z przeciągiem, jak gadałaś - to tak wypada.
Gratko...jak dobrze, że udało Ci się załatwić w dość przyzwoitym terminie badanie... Nie za dużo bierzesz sobie na głowę...Jaką wycieczkę szykujesz???
Kamę, Lulkę i Doca pozdrawiam....
Do wieczora.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem