Wyświetl Pojedyńczy Post
  #13  
Nieprzeczytane 29-01-2018, 12:21
i123 i123 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Gdansk
Posty: 5
Domyślnie

dziękuję za radę...ale nie rozumiesz wagi sprawy-oni są rodziną i to bliską..stad moje cierpienia,stąd moje reakcje i nie zgoda na to w co wszedł...nie mogę wciaż uwieżyc ,ze jet to fakt..wyprowadza sie do niej...tak daleko-mój jedyny syn...który był całym moim światem....nie słucha co mówie,odrzuca moje argumenty...myślę,że nic sobie z tego nie robi..a był to fajny chłopak ,empatyczny,dobre dziecko po prostu...czy mozliwe aby aż taki wpływ mogła wywrzeż ina niego kuzynka.która jest wulgarna bardzo..czy to mozliwe? wiadomo,ze zawsze będę go kochała...mimo tego co zrobił...chyba potrzebuje wiele czasu aby to sobie poukadać...
Odpowiedź z Cytowaniem