I zauwazcie jak im dobrze kiedy pasa sie na łące. W pełnym słońcu, stadem, kiedy pędzą galopem swobodnym bo mają taka chęć i nikt ich nie okłada batem, dźga ostrogami, wpycha w pysk żelastwa, żeby mieć czym powozić, nie maltretuje na płotach i przeszkodach, nie zrywa im ścięgien na Służewcach w morderczych wyścigach i innych gonitwach za lisem tylko dla tego, że jakas pseudodama, czy nowobogacki lord w pierwszym pokoleniu chce mieć z takiego pieknego zwierza zabawkę ku chwale własnej i dla popisu przed podobnymi sobie.
pssst!
A zdjęcia sa prześwietne. Bo wprost z natury.
|