Wyświetl Pojedyńczy Post
  #101  
Nieprzeczytane 24-01-2021, 13:00
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 871
Domyślnie

Przy niedzielnej kawie przypomniałam sobie lizbońskie słodkości
( coś mi się zdaje, że już tylko wspomnienia nam zostały w tym wcieleniu).
Miałam przywieźć jeden specyjał, poproszono mnie o to,
to robiłam zdjęcia i pytałam, czy aby na pewno to...


.................



.................


To miały być te takie "ołatki" ,
tak mi się nazwało samo od siebie te kruchutkie sterczące płatki.
Teraz sprawdziłam co to są ołatki i są to jakieś placuszki
ale mnie ta nazwa pasuje do tych sterczących ciastek z wyglądu trochę przypominających faworki.
Wyzwaniem było je dowieźć w takim stanie, tylko częściowo mi się udało.


.................


I tak dobrze,
że nie musiałam wieźć takiego czegoś:


..................................


A tu się trochę ktoś zagapił i przypalił te babeczki.


....................................


I mając taki wybór ciastek,
co ja wybrałam?
Wiadomo, przypalone babeczki.
Dlaczego? Nie umiem wytłumaczyć.


................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem