Bardzo piękna (dla mnie) jest ekranizacja "Ogniem i mieczem", bardzo w sienkiewiczowskim duchu.
Bardzo piękna jest również ekranizacja "Władcy pierścieni", w duchu Tolkiena, choć treścią dosć znacznie odbiega od oryginału.
W "Dumie i uprzedzeniu" (z Jennifer Ehle i Colinem Firth) również się zakochałam