Wspomne tu o zachowaniach ludnosci wiejskiej i miejskiej.Gdy jeszcze chodzilem do 4-ro letniego liceum,mielismy mundurki,czapki z daszkiem twardym (chyba jakis wczesny plastik),tarcze na ramieniu z numerem LO to byla cicha rywalizacja uczniowska miedzy spolecznoscia wiejska i miejska. Na tych ze wsi mieszczanie patrzyli z gory i jakas pogarda ale bardzo zazdroscili nam wynikow w nauce,bo wlasnie wiejskie dziewczyny i chlopcy osiagali te wyniki lepsze.Pamietam jak na jedej z pogadanek wychowawczyni chciala nam zaszczepic "rownosc ", a byly to przeciez czasy PRL-u , powiedziala nam wszystkim bardzo madre zdanie : "Nie pochodzenie a rozum stawia nas na piedestale".
Warto o tym pamietac mili forumowicze w doroslym zyciu.
My Polacy kierujmy sie rozumem,ktory w dzisiejszych czasach zamula nam obca propaganda.
Wystarczy ja tylko dostrzec,wyeliminowac a milosc i przyjazn zapanuje miedzy nami.
|