Wydawało mi sie to oczywiste.Zawsze przed każdą inną podejmowaną terapią powinno sie zasiegną opinni lekarza- a co pacjent zrobi z tą wiedzą to już wtedy jego decyzja.Chciałam przy okazji jeszcze dodać, że nie wszyscy lekarze znają wszystkie metody, terapie dot naturalnych oddziaływań a mówię to dlatego , że spotkałam sie conajmnie dwukrotnie, że lekarz utożsamia np homeopatię z ziołami,myli albo po prostu nic nie wie o homeopatii, wieć jak osoba potrzebująca może uzyskac poradę lub rozjasnic sobie obraz w takim pzrypadku?Większość lekarzy do niedawna miała klapki na oczach jesli chodzi o wspomagajace metody widząc tylko dobrodziejstwo kolorowych tabletek, dziś już można trafić na bardziej otwartych i tych, którzy sami pragną wyjść poza farmakologię rozumiejąc, że to miecz obosieczny.A przecież medycyna naturalna w s zerokim znaczeniu była wcześniej niż farmakologia...Ja rozumiem, że naroiło sie róznych ludzi, którzy szkodzą i trzeba baaaaardzo uważać, ale samo żródło pozostaje niewyczeroane i niedoceniane
|