Wy radzicie w zakresie farmakologii ja podrzuce coś z "natury".W wątku gabinet naturalnych...."pisałam, ze wszelkie działania naturalne wspomagające leczenie wymagają wyjatkowej systematyczności, konsekwencji, długotrwałego stosowania i wysiłku.Ale cóż to jest wobec mozliwości poprawy jesli lekarstwa nie pomagają...a w chorobach stawów mamy do czynienia najczęściej z bardzo długim i skomplikowanym procesem chorobowym a więc warto sobie pomagać róznymi sposobami.
Nie dopuszczać do nadwagi( nadmierne obciążenie stawów)
Unikać zimna, wilgoci, nagłych zmian temperatur
Ruch,ruch i jeszce raz ruch( ruch pozwala zachować sprawnosc niszczejącym stawom i zapewnia odpowiednie odżywianie ,bezruch prowadzi także do degeneracji mięśni)Gimnastyka czasem wiąże sie z bólem i wobec tego chorzy często sie z niej rezygnują robiąc podstawowy błąd)
ograniczyć spożywanie miesa do minimum, sól oraz palenie
Specyfiki naturalne
ocet jabłkowy( osobiscie robiony z obierek jabłkowych- nie kupny).Czyści krew, odtruwa, usuwa złogi w nerkach co bardzo istotne w chorobach reumatycznych( nie mogą go używać osoby z nadkwasotą i chorobą wrzodową)- pic 3x w tygodniu 2 łyżki octu w szklance wody
liście brzozy(teraz piękna, młoda) - napar z 10-12 liści( 2x dziennie po szklance)
Do worka bawełnianego narwac liście brzozy włożyc nogi, lub ręce do kolan, lub łokci - "moczyć" na sucho.Liście powinny otaczac chorą kończynę na grubosć 1cm z każdej strony.Kończyna będzie sie silnie pocić.Kiedy liście będa mokre od potu , wymienic na nowe(2 x dziennie).Po kilku zabiegach - ulga
gałązki brzozy pod prześcieradło
Nalewka na pączkach brzozowych, lub maść na paczkach brzozowych wcierana w chory staw
Jałowiec- żucie kilku sztuk jagód dziennie( pojedyńczo)
Kapusta - liście umyte,nerwy liścia lekko rozwałkowane przyłożyć na zbolały staw, owinąć folią i ściereczką na parę godzin a nawet na noc (rozgrzewająco, przeciwbólowo) 1 raz dziennie
kąpiele w słomie owsianej
olej dziurawcowy, nalewka dziurawcowa do nacierań
amol do okładów
nalewka bursztynowa do nacierań
nalewka kasztanowa ( z kwiatów kasztana) do nacierań
36 kasztanów w tapczanie , w okolicach telewizora TYLKO NA OKRES 0,5 ROKU -PO TYM CZASIE KASZTANY STAJĄ SIE SZKODLIWE - WYRZUCIĆ
"kapiele suche" w gorczycy ( wkłada sie obie kończyny do wiaderka z gorczycą - jesli dolegliwości od pasa w górę-ręce, jeśli od pasa w dół nogi, trzyma ok 10 minut 2x dziennie)
inne" jad pszczeli(apiterapia),chłostanie stawów pokrzywą, picie naparu z korzenia pokrzywy i inne zestawy dostepne w sklepach zielarskich, lek homeopatyczny w granulkach pn. rhus-dagomed.
To takie specyfiki dostepne dla każdego za małe pieniądze, albo wcale, ale stosowane systematycznie w tych przewlekłych dolegliwosciach pomagają czasem zaskakująco lepiej niż drogi lek.
|