mała Antosia :Babcielu sibko wołaj pansiowke, i jedziemy na kaśtaniaki, co znaczylo babciu zawołaj taksówke i pojedziemy na kasztany- co tez po przetłumaczeniu przez starsza uczyniłam
Mała Antosia po wizycie w ZOO - i tam były dwa niedzwiedzie- jeden biały a drugi BRUTALNY...(brunatny)
|