[Vendôme]

Napisał kamiliana

Podobnie jak moi przedmówcy i przedmówczynie polecam mydło aleppo. Szkoda, że coraz trudniej o oryginalne produkty. Trzeba więc uważać na podróbki. Podobno na ryku nie ma stężeń mydła wyższych niż 20%.

Wlasnie jest .

Na polskim rynku mozna kupic 20 %, 35 %, 50 % i 70% oleju laurowy.
Ja, np, przeprowadzam poczta z Nowego Sacza (bo taniej niz u nas):
- Olej laurowy + olej z oliwek : 70% + 25,9%
- Olej laurowy + olej z oliwek : 50% + 50%
Firma < L'ORIENT > nadal proponuje tego mydla ktorego mozna kupic w sieci sklepów Mydlarnia u Franciszka - www.ufranciszka.pl - http://www.ufranciszka.pl/nasze_sklepy.html
Mozliwe ze to sa mydla importowane z Francji.

Napisał Baisa

Mianowicie wszystkie fabryki w Syrii zostały zbombardowane, tak więc mydło nie pochodzi stamtąd i nie jest już oryginalne

To nie tak prosto...

Nazwa "mydło Aleppo", to jest metoda produkcji, tajemnica przekazana od ojca do syna. Kiedy polski szef kuchni otwiera polska restaurację w Paryzu, pozostaje to kuchnia polska, a nie kuchnia francuska. To samo dotyczy mydła ; np francuska firma < ALÉPIA > znajdujaca sie kolo Paryza byla ztworzona w 2004 roku z Hassan Harastani, mistrz-producent mydła który schronił się we Francji z rodziną.
Oczywiscie prawie wszystkie z pięćdziesiątek fabryki mydła były zniszczone, ale kilkoma udalo sie przenieść poza Aleppo, np w rejonach kurdyjskich i na południu Turcji. Inni misztrzowie przyjechali do Tunezji lub do Francji, i teraz mydlo aleppo jest wyprodukowane i w Europiei, przewaznie przez byly mistrzowie-producentow mydła z Aleppo i mieszanie iz proporcjonowanie składników, zmydlanie, wylewanie, cięcie, suszenie: wszystko odbywa się zgodnie z metodami, które mają ponad 3000 lat.

Ale i tez, pomimo wojny, Syria nadal exportuje mydlo.
50% mydlo aleppo sprzedawane u nas pochodzi z Syrii, a drugie 50% sa produkowane w Francji. Mydła opuszczają teren Aleppo ciezarowkami (drogi sa pod kontroli rezimu) i dołączają do dużego syryjskiego portu Lattaqué, skąd są wywożone na cały świat w kontenerach o pojemności 26 ton.

Tadddée de Slizewicz, wlasciciel francuskiej firmy < TADÉ - Pays du Levant > importuje rocznie z 150 ton prawdziwego mydla aleppo z Syrii. Zas cala Francja importuje od 800 do 1000 ton rocznie ; a od jedynej tony produkuje sie 5.000 standardowych 200 gramów bar mydła jak są sprzedawane w celach komercyjnych.

Jezeli oryginalnego mydla aleppo mozna dostac w Francji, to chyba tak samo musi byc w Polsce. Tylko trzeba uwazac na podróbki (czesto z Chiny, i z Malezji).

Jak rozpoznac prawdziwego mydla aleppo :
- sa tylko 4 skladniki : olej laurowu, oliwkowy, sol, woda (Sodium laurate, sodium olivate, sodium hydroxide, aqua)
- mydło jest zawsze kwadratowe i z nierównej powierzchni
- srodek mydla jest zielone, a na zewnątrz jest beżowy z powodu utleniania
- kiedy jest zanurzony we wodzie czesto pozostaje na powierzchni (z powodu pęcherzyki powietrza wytwarzane podczas przygotowywania, i oleje)








Zrodla :
- http://www.lavoixdunord.fr/80201/art...e-disparition#
- http://www.ladepeche.fr/article/2016...arisienne.html
- https://www.al-bara.com/2083-nos-produits


Just my few cents