Wątek: Muzyka i taniec
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #26  
Nieprzeczytane 09-04-2011, 20:53
Jesion's Avatar
Jesion Jesion jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 6 540
Domyślnie Dobry wieczór Elizko!

Cytat:
Napisał elizka
Jesionie,
każda wersja perfekcyjna i stosowna do wieku.Określenie z maturą bardzo fajne.
Podziwiam tego pana z wersji ostatniej-ruchy nogą nie do powtórzenia,to trzeba mieć w sobie...

Sporo tych wersji i każda niezwykła...

http://www.youtube.com/watch?v=Qm4HSoe7JeQ&NR=1

Dodam:

Carmelo

http://www.voila.pl/275/o2h4z/
O tańcu towarzyskim można by długo pisać. Sam próbuję wypunktować to co tworzy nastrój, ale nie bardzo mi się to udaje. Bo na pewno pasja, ale przecież nie zawsze. Zgranie partnerów, to pewne. Podkreślanie kobiecego wdzięku z jednej strony i męskiego rozmachu z drugiej. Pewnie też dawanie z siebie maksimum - bo poruszanie się na pół gwizdka sprawia wrażenie, że partnerom nie zależy na sobie. A przecież taniec to nie pańszczyzna. I wreszcie naturalność - różne sztuczne figury pod publiczkę raczej odbierają niż dodają. W końcu (ale nie na końcu) muzyka - musi być dobra. Kiedy nieraz w telewizji trafiam na konkurs tańca i słyszę współczesny, nudny akompaniament, to i samego tańca nie chce mi się oglądać.

Jest pewien problem z tą naturalnością. Kiedy widzi się Freda Astaira, to wydaje się, że facet urodził się do fruwania. Ale z jego wspomnień wynika, że obserwowany wynik był okupiony ciężką pracą...

Spokojnej nocy,
jesion

Ostatnio edytowane przez Jesion : 09-04-2011 o 22:09.
Odpowiedź z Cytowaniem