Akademio! Osobiście uważam, że między rzetelną informacją, a reklamą jest naprawdę wielka różnica... Pytamy Cię i pytamy i... mgła tajemnicy osnuwa Twoje działania, a szkoda!
To nie jest tak, że nikt nie jest zainteresowany. Spróbuj pogadać z "medialnymi" ludźmi. Przedstaw zamierzenia, sposoby realizacji, zapotrzebowanie. Początki są zawsze trudne, ale zniechęcać się nie wolno! Jeśli potrzebujesz kogoś, kto napisałby informację do rozpowszechniania, reklamę na ulotki, albo podobne sprawy - z wielką ochotą służę pomocą. Odezwij się do mnie!
Ta inicjatywa jest ze wszech miar warta poparcia i moje już masz! Pozdrawiam! Gdybym wiedziała gdzie - pewnie bym odwiedziła Wasze miasto, żeby pomóc i poczuć się użyteczna...
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
|