Wróciłam
Było jak zwykle mimo pogody super
Deszczyk sobie padał albo nie a my bawiliśmy się w takiej "kurnej chacie"
. . . . . . . . .
W środku jest palenisko dym wychodził przez "dziure w dachu
. . . . . . .
Były toasty imieninowe , tańce
. . . . . . . .
Było suuper