Mini może mieć rózne oblicza. Nie musi byc to spódnica ledwie zakrywająca pupe ale trochę dłuższa. Sama na przykład o wiele lepiej czuję się w fasonach krótszych, tak mniej wiecej 10 cm przed kolanem Dzieki temu moje nogi wyglądaja na o wiele dłuzsze.
Nie przepadam za spódnicami za kolano. Skracają mi nogi
Polubiłam równiez sukienki maxi:
https://answear.com/blog/4-sposoby-n...nke-maxi/16364
Oprocz mini to moja ulubiona długość.