Kochani bardzo serdecznie dziękuję Wam za irysy, zapisałam na kompa,
spróbuję je namalować kiedy czas pozwoli i będzie jaśniej na świecie.
W pochmurny dzień u mnie w chacie jest za ciemno, a wszystko bez te drzewa.
Trudne będą irysy do malowania, bo każdy inaczej pomarszczony
i zazwyczaj płatki mają uroczo pozakrzywiane. Oddać to na płaskim płótnie jest trudno...
Kamie życzę bezboleczności za Docem
Może trzeba popytać jakiego oswojonego doktora od kręgoli co wie o tych zastrzykach
i szukać pomocy w Googlu.
Do jutra!