Wyświetl Pojedyńczy Post
  #7  
Nieprzeczytane 07-07-2019, 15:16
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 346
Domyślnie

Cytat:
Napisał Camel 01
Witaj Lulko!

John Fogerty pomimo swoich 74 lat w doskonałej formie.

Ja chciałbym wspomnieć o jednym z pierwszych koncertów w którym uczestniczyłem - mianowicie był to koncert grupy The Artwoods w Polsce. The Artwoods wystąpili między innymi w Warszawie, w Hali Gwardii (hala obok Hali Mirowskiej) 26 kwietnia 1966r jako support przed główna gwiazdą jaką byli wówczas Billy Kramer & The Dakotas ale swoją grą przyćmili a raczej zmietli ze sceny swych kolegów po fachu z Dakotas. The Artwoods występował wówczas w składzie: Keef Hartley - perkusja (pózniej Bluesbreakers Johna Mayalla), Derek Griffith - gitara (pózniej The Alan Bown), Jon Lord - organy (pózniej Deep Purple) zmarł 16 lipca 2012 r., Malcolm Pool - gitara basowa(pózniej Colosseum), Art Wood (brat Rona Wooda z the Rolling Stones) zm. 3 listopada 2006r - wocal. Znakomity zespół. Lord się wyróżniał przepiękną grą na Hammondach ale i pozostali muzycy grali i śpiewali wspaniale, choć gorzej było z kontekstem: tylko dzienne światło, bez scenografii i pod nadzorem milicji pilnującej publiczności (taki był wtedy standard w Polsce) . Nie spodziewali się aż tak gorącego przyjęcia. Keef Hartley ze sceny obiecał, że wrócą tu we wrześniu, najpóźniej za rok… Ktoś bardzo przytomny zaprosił ich do Polskiego Radia, gdzie zarejestrowano trzy nagrania: „Be My Lady”; „Chicago Calling” i prawdziwy rarytas „Pack Your Suitcase (I Don’t Want You Anyway)”. Odtworzono je na radiowej antenie tylko jeden jedyny raz! Szkoda, że tylko wtedy i tylko raz. Podobno taśmę chciał odkupić Jon Lord proponując w 2010r spore pieniądze i wydać ją na retrospektywnym albumie Deep Purple. Nie udało się. Nagrania wciąż są niedostępne dla masowego odbiorcy…
Witaj Camel
Pamiętam ich jak przez mgłę, choć niektórzy członkowie są mi znani np. Jon Lord.
Nie miałam jednak przyjemności słyszeć go na żywo, jak byłam na koncercie Deep Purple, nie było go już, niestety.
Piękne wspomnienie, z przyjemnością odsłuchuję nagrania
Pamiętam doskonale to nagranie
The Artwoods - Down in the Valley

The Artwoods koncertowali chyba wtedy też w innych miastach Polski.
Dzięki za przypomnienie.
Pamiętam też taki hit z tego okresu
jakby mi się jakaś klapka w głowie otworzyła
The Artwoods - These Boots Are Made For Walkin'
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem